W związku z niedopuszczalną ingerencją w sprawy wewnętrzne Państwa Polskiego.

O Ś W I A D C Z E N I E

w związku z niedopuszczalną ingerencją w sprawy wewnętrzne Państwa Polskiego.

W ostatnim czasie na Polskę wywierany jest silny nacisk ze strony unijnych instytucji i innych zagranicznych ośrodków, które w ten sposób chcą zmusić władze naszego kraju do działania zgodnego z ich interesem. Służą temu zorganizowane na forum Parlamentu Europejskiego debaty „w sprawie sytuacji w Polsce” w dniach 19 stycznia i 13 kwietnia 2016 roku, zwieńczone uchwaleniem rezolucji wymierzonej w nasze państwo. W wymienione działania wpisuje się również rzekomo niezależna Komisja Wenecka, która wydała 12 marca 2016 roku nieprzychylną dla Polski opinię, jak również zakulisowe naciski ze strony amerykańskiej administracji. Bez wątpienia polityczny podtekst mają także nierzetelne oceny agencji ratingowej, nieuwzględniające faktycznej kondycji naszej gospodarki i finansów publicznych, a będące formą szantażu, który ma na celu umożliwienie dalszego nieskrępowanego wyzysku ekonomicznego Polski przez obcy kapitał i międzynarodową finansjerę. W przeciwieństwie do pustosłowia unijnych manifestów, które nie muszą się przełożyć na sytuację wewnętrzną w Polsce, oceny agencji ratingowych uderzają wprost w polskie finanse, obniżając naszą atrakcyjność gospodarczą oraz doprowadzając do osłabienia kursu złotego i podwyższenia kosztów obsługi długu zagranicznego. Takimi właśnie niegodziwymi metodami międzynarodowi lichwiarze zamierzają zabezpieczyć swoje interesy kosztem polskiego budżetu i podatnika. Dochodzi do tego zmasowany atak antypolskiej propagandy, która mając swoje źródła we wpływowych środowiskach politycznych i finansowych, próbuje przedstawić nasz kraj w jak najgorszych barwach. W ten sposób chcą oni zdyscyplinować „niepokornych” Polaków, aby posłusznie maszerowali w stronę „upragnionego raju”, czyli nowego federacyjnego imperium, które miałoby powstać na gruzach europejskich państw narodowych.

Pomijając szczegółowe aspekty konfliktu, który stał się dla brukselskich technokratów dogodnym pretekstem do ingerencji w nasze sprawy wewnętrzne, należy podkreślić haniebną rolę niektórych krajowych polityków, którzy ze szkodzenia Polsce uczynili sobie podstawę swojej aktywności. Wynoszenie polskich spraw na forum zagraniczne i przysparzanie naszemu państwu kłopotów jest postępowaniem karygodnym. Przypomina bowiem najgorsze momenty w naszych dziejach, gdy targowiczanie czy komunistyczni renegaci, broniąc swoich synekur i przywilejów, zabiegali o obcą interwencję w Petersburgu i Moskwie. Teraz prominentni politycy upadłej koalicji jeżdżą do Brukseli i uczestniczą w antypolskiej nagonce, co budzi uzasadnione oburzenie naszego społeczeństwa. Narastający w Polsce konflikt świadczy o braku dobrej woli i złej kondycji moralnej krajowego establishmentu, ale nie upoważnia żadnej z opcji politycznych do wynoszenia naszych problemów na zewnątrz, ponieważ podkopuje to pozycję Polski na arenie międzynarodowej i naraża nas na niepotrzebne reperkusje.

Liga Obrony Suwerenności zdecydowanie odrzuca nieuprawnioną i niedopuszczalną ingerencję w sprawy wewnętrzne Państwa Polskiego, naruszającą jego podmiotowość i świadczącą dobitnie o zamiarze narzucenia naszemu krajowi jarzma obcej dominacji. Uważamy, że Unia Europejska powinna się zająć kryzysem migracyjnym, który wywołała swoją nieodpowiedzialną polityką, a nie stwarzać sztuczne problemy w relacjach z Polską. Dlatego domagamy się od polskich władz zdecydowanej i nieugiętej postawy wobec nacisków i szantaży ze strony czynników zagranicznych. Potępiamy także niegodziwe postępowanie tych polityków, którzy zabiegają o obcą ingerencję i zagraniczny arbitraż, co czynią pod szumnymi hasłami obrony demokracji i praworządności, a w istocie motywuje ich do tego prywata i chęć zachowania uprzywilejowanej pozycji społecznej. Realizowanie osobistego interesu kosztem dobra publicznego jest czynem wysoce niemoralnym i karygodnym, zasługującym na najwyższe potępienie. Dlatego osobników, którzy się tego dopuszczają trzeba eliminować ze świata polityki i poddawać ostracyzmowi społecznemu.

Liga Obrony Suwerenności uważa, że rozwiązania naszych własnych problemów należy poszukiwać w kraju, a nie wynosić je na forum międzynarodowe. W związku z tym domagamy się zaprzestania dalszego eskalowania konfliktu i przyjęcia przez zwaśnione strony takich rozwiązań, które będą zgodne z najlepiej pojętym interesem Narodu i Państwa Polskiego.

Gdańsk, dn. 25 kwietnia 2016 roku.

Przewodniczący

Ligi Obrony Suwerenności

Wojciech Podjacki

[Sassy_Social_Share]

W sprawie poparcia dla Narodu i Państwa Węgierskiego.

O Ś W I A D C Z E N I E

 w sprawie poparcia dla Narodu i Państwa Węgierskiego.

W ostatnim czasie jesteśmy świadkami zmasowanego ataku na suwerenność Państwa Węgierskiego, które pod przywództwem nowego rządu, kierowanego przez premiera Viktora Orbána, próbuje wydobyć się ze stanu zapaści politycznej i gospodarczej, będącej skutkiem ośmioletnich rządów koalicji socjalistów i liberałów. W ich trakcie dokonano, na niespotykaną wcześniej skalę, zawłaszczenia majątku narodowego, a także umożliwiono niczym nieskrępowane pustoszenie krajowego rynku przez zagraniczne koncerny i obcy kapitał. Dodatkowo sytuację zaostrzyła wszechobecna korupcja i oszustwa, dokonywane przez ludzi z politycznego establishmentu. Gwałtowna zapaść finansów publicznych i narastająca niewydolność państwa, połączona z postępującym zubożeniem społeczeństwa oraz szybkim bogaceniem się skorumpowanych polityków i pazernych biznesmenów, doprowadziły w konsekwencji, w wyniku wyborów z 2010 roku, do odsunięcia od władzy skompromitowanego układu politycznego i przekazania steru rządów nowej koalicji centroprawicowej.

Polityka nowego rządu węgierskiego od samego początku budziła wściekłość odsuniętych od władzy prominentów partyjnych z opcji socjalistycznej i liberalnej oraz międzynarodowego kapitału i biurokratów z Brukseli. Dlatego, że premier Orbán twardo broni interesu narodowego, a nie partykularnych interesów banków i zagranicznych monopoli oraz dokonuje takich zmian w polityce wewnętrznej, które naruszają wpływy poprzedniego układu politycznego. Motywem przewodnim tych działań jest chęć wyciągnięcia Węgier z kryzysu oraz poprawienie warunków bytowych ludności, w tym udzielenie pomocy rządowej dla rodzin, które nie mogą wyjść z pułapki kredytowej zachodnich banków. Za to, że władze węgierskie starają się wzmocnić własne państwo, ustanawiając nową konstytucję i uzdrawiając finanse publiczne poprzez opodatkowanie zagranicznych banków i koncernów, stały się one obiektem brutalnych ataków ze strony rodzimych renegatów i lewicowej międzynarodówki.

Państwo Węgierskie atakowane jest bezustannie przez najbardziej wpływowe i opiniotwórcze media na Zachodzie, szkalowane jest przez wszelakiej maści lewaków i międzynarodową finansjerę, a w ostatnim czasie spotkało się również z brutalną presją Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Komisji Europejskiej. Bruksela wszczyna procedury karne w celu wymuszenia zmiany nowych przepisów ustanowionych przez węgierski parlament, które budzą kontrowersje u unijnych komisarzy. Chodzi przede wszystkim o ustawy dotyczące banku centralnego, reformy sądownictwa i zmiany konstytucji. Komisja Europejska skrytykowała Węgry za to, że nie realizują przyjętego planu trwałego ograniczania deficytu finansów publicznych i zaleciła otwarcie nowego etapu procedury dyscyplinującej wobec tego kraju, co może prowadzić do sankcji w postaci odebrania przysługujących funduszy spójności.

W opinii Rady Politycznej Ligi Obrony Suwerenności dyktat stosowany przez unijne instytucje wobec Węgier jest skandalem na niespotykaną dotychczas skalę i bezpodstawną ingerencją w sprawy wewnętrzne suwerennego państwa. Szczególnie w sytuacji, gdy powszechnie głosi się zapewnienia o solidarności panującej w Unii Europejskiej i przeznacza się ogromną pomoc dla zadłużonych Włoch, Grecji, Portugalii i innych państw członkowskich. Jednocześnie odmawia się pomocy Węgrom i stosuje się wobec nich brutalny szantaż, którego celem jest zmuszenie władz węgierskich do wycofania się z reform ratujących państwo przed upadkiem i społeczeństwo przed wyzyskiem ze strony międzynarodowego kapitału.

Węgrzy mają prawo samodzielnie kształtować swoją przyszłość według własnej woli i nikt z zewnątrz nie powinien ingerować w ich stosunki wewnętrzne, zwłaszcza, że wszelkie decyzje rządu i parlamentu węgierskiego podejmowane są z zachowaniem reguł demokratycznych. Dlatego Rada Polityczna Ligi Obrony Suwerenności wyraża swoje poparcie dla bratniego Narodu Węgierskiego oraz wzywa wszystkich Polaków do solidaryzowania się z Węgrami, w tych trudnych dla nich chwilach. Apelujemy też do Sejmu Rzeczypospolitej o podjęcie uchwały popierającej Węgrów, w ich dążeniu do normalizacji stosunków wewnętrznych oraz potępiającej zamachy na suwerenność Państwa Węgierskiego. Dzisiaj upokarzani są Węgrzy, a później może przyjść czas na upokarzanie innych narodów, na co w imię sprawiedliwości i solidarności nie powinniśmy pozwolić.

Gdańsk, dn. 2 lutego 2012 roku.

Przewodniczący

Ligi Obrony Suwerenności

Wojciech Podjacki

[Sassy_Social_Share]